Podróż do Dani

[dziq111]

Witajcie !! Wybieram sie w maju do Dani mamy tam jakis przedstawicieli z naszego klubu ? Wybieram sie na stałe w poszukiwaniu pracy, tzn robić to co tutaj otworzyć firmę i naprawiać te puszki blaszane.
Byłem w zeszłym tyg w holandii i dostałem takiego bodzća po tym jak zobaczyłem jak tam życie wygląda że postanowiłem zamknąć firmę w pl i jechać w świat.
dlaczego dania? byłem w zeszłym roku na tydzień chciałem już wtedy wyjechać ale była sytuacja która mnie zniechęciła do wyjazdu . na pocieszenie wtedy kupiłem chevy ale teraz na te lato jade niema naco czekać.
Jadę chevroletem 1-3 maja po drodze jadę na zlot w Hrubieszowie a na kolejne jak tylko sie tam ogarnę postaram sie przyjeżdżać nawet co tydzień

Chevroleta mam już prawie przygotowanego do wyjazdu jeszcze tylko do lakiernika położyć nową warstwe klaru i do ruchu.

zdjęcia z holandii  - byłem 3 dni a widziałem tam więcej am carów niżeli w polsce odkąd sie urodziłem.
W Dani też podobnie jest z am carami szkoda że tam niema takich klubów.
Jednego holendra zaprosiłem do klubu ale czy sie pojawi pojawił nie wiem dostał ode mnie nasz kalendarz klubowy  niestety zdjęć jego auta nie mam w sumie to była lekka ruina ale wydech mial rasowy

[edekk]

na skraju niemiec i dani masz p0lineusza
a do dani to możesz dopiero jechać po imprezie w Dąbkach  foch

[Falkon]

(...)jade niema naco czekać. (...)
Jadę chevroletem (...)

...niech Ci się tam uda.

[dziq111]

ogólnie pomieszczenie z podnośnikiem już mam nagrane, kilku stałych klientów którzy przyjeżdżali z dani do pl i robili u mnie auto też jest. W sumie sami mi pomogli już ogarnąć tych kilka spraw. Mam nadzieje że sie uda !z Tym że tam raczej będę chciał zająć tuningiem mechanicznym

[bosman7]

W kazdym razie powodzenia  , ja tez spedzilem na morzu 42 lata zaluje jednego ze nie zostalem w Kanadzie dokladnie w Vancouver i w Nowym Jorku.Mialem propozycje od kolegow sz Szkoly Morskiej do ktorej oni ze maa chodzili a zostali w pierwszym rejsie.Dzis po latach powracali mieszkaja w moim miescie {nie wszyscy} mamy dobry kontakt,emerytury amerkanskie leczenie w Niemczech,czego chciec.Wiem tylko to ze duzo ludzi ze skandynawii naprawia amercary w PL-u ja znam dwa co u mnie robia jeden Pontiac i Volvo P 1800 {takie coupe}.Jezeli masz grunt przygotowany nie ma na co czekac,a jak jest dobry kontakt robote rob u nas i kasuj mniej niz w Danii,tez bedzie dobrze.Decyzja nalezy do Ciebie i rodziny ale latwo nie bedzie,dunski jezyk ciezki jest ale dasz rade.Daj znac to podjade na prom i napijemy sie kawy na przystani promowej,chyba ze wybiezesz podroz ladem.

[p0li]

w jakim mieście masz tą halę?

duński fakt - nie prosty - ale z dunami to sie i po angielsku dogadasz

jak będziesz jechał przez niemcy to mieszkam  na granicy z dania więc na kawę nie widzę możliwości żebyś nie wpadł

[dziq111]

Hala w mieście Horsens a właściwie 5 km od niego. Po angielsku już coś umiem myśle że bez problemu sie dogadam trochę pod-szlifować i już, Poza tym  w dani nauka jezyka jest darmowa przez 3 lata od razu po przyjeździe zapisuje się. Co do podróży chcę jechać lądem ale wstąpić mogę żaden problem
Ale z tym promem musiał bym przemyśleć nawet nie wiem ile kosztuje może sie to bardziej opłaci?

[bosman7]

Plywalwm tam po ladunki i z ladunkami chemicznymi mile miasteczko.Musisz przeliczyc cenowo,wydaje mi sie ze wychodzi drogo.Autobusy z wycieczkami jezdza przez Niemcy,jak cos daj znac.

[dziq111]

ogólnie widzę że lądem będzie taniej i prościej a może i szybciej ale generalnie mogę sobie mały objazd zrobić Dam znać jak już będę miał nato plan Poli na dąbki jedziesz?

[p0li]

Poli na dąbki jedziesz?

nie dam rady - krótko z kasą i czasem
w maju mam komunię jednego a w sierpniu bierzmowanie drugiego

no chyba że w totka wygram

tylko trzebaby zacząć grać...

ale jak będziesz gdzieś tu się przemieszczał to daj znać - kawusia czy browarek zawsze się znajdą

no i patrzyłem gdzie ta twoja miejscowka - niestety ~150km ode mnie - wiec nie będę (za często) wpadał na kanał

[p0li]

dziku - ty się jeszcze zastanów nad tą danią

[GiGi]

pojechałeś / dojechałeś / wracasz / rozmyśliłeś się ?

żyjesz?

[p0li]

pojechałeś / dojechałeś / wracasz / rozmyśliłeś się ?

no właśnie byś cos napisał - bo nie wiem czy mam trzymać jeszcze ten ekspres właczony?

[dziq111]

Przepraszam za mały poślizg z odpisywaniem ale mam urwanie głowy- trzeba zarobić jak najwięcej żeby wziąć na start, oprócz tego skończyć vana ( jeszcze kilka detali..... i powinienem zapomnieć że mam vana:) - przypominać będzie sie tylko na stacji w dani niema lpg :/i sie nie opłaca mieć.) Oczywiście jadę nie rozmyśliłem się to raczej nie realne w najgorszym wypadku za 2lub 3 mc zawracam i jadę do Holandii próbować jak kolejne 3mc nic sie nie zarobi będę musiał wracać na stare śmieci ale to sytuacja ostateczna warsztat w pl dalej funkcjonował będzie także sie nie martwię na zapas.

tam będę mieć już więcej czasu na forum
Poli a nie myślałeś jakąś baną albo czymś dotrzeć do dąbek będziesz mieć taniej a z powrotem po drodze cię odstawie do domu i tak tamtędy pojadę

a ekspres hmm kawy nie pije w ogóle to wyłącz, ale lodówke zostaw

[p0li]

Poli a nie myślałeś jakąś baną albo czymś dotrzeć do dąbek będziesz mieć taniej a z powrotem po drodze cię odstawie do domu i tak tamtędy pojadę

ja bym nawet na upartego pugiem pojechał - ale po prostu nie wyróbka czasowa

koniec maja mam komunię młodego więc cały maj to są przygotowania, ustalania itp

dobra - ekspres wyłaczam
a do lodówki kupię krzyneczkę jak będziesz jechał

wcześniej nie ma sensu bo żona wypije