kto pyta nie błądzi

[Taper]

Zadam mogło by się wydawać głupie pytanie ale nie daje mi to spokoju:
Dlaczego używacie/używamy określenia na wasze/nasze Vany "ŻUKI"
Jako użytkownik savany nie dostrzegam podobieństwa pomiędzy G20 a Żukiem..
Może mi to ktoś wyjaśnić??

[edekk]

bo masz pokrywę silnika jak w Żuku 
poza tym na którymś vanie był napis ŻUK - ale to juz wyjaśnia chłopaki z WCAA

[Taper]

Przez chwile pomyślałem, że może to być przez pokrywę ale wydawało mi się to zbyt banalne...

[WO7T]

Taper, poczytaj powitanie Wiktora (las vegas, las palmas i Las..kowice, on z tych ostanich ), tam jest wyjaśnione.

Kiedyś stałem pod Mc w Jelonce, nadeszła pani z córką i patrzą na Żuka z napisem ŻUK (to na moim właśnie) i mama: Patrz córciu, Żuk! córka: a jaaaaaaak fajnie przerobiony!

ale historii są tysiące, siądziemy przy % to poopowiadamy 

[p0li]

no i w sumie w wersji "blaszanka" to jest taki amerykański żuk
do wożenia kapusty czy innego siana

[bigRam]

za czasów prl i jeszcze długo po, żuki i nysy przewoziły wszystko co mozna było tym przewieźć. Transport żukiem? a czym innym?. Amerykańskie vany to własnie takie żuki, zbudowały amerykę.
W latach 60 powstał ruch vanów. Modne było przerabianie ich na wszelkie możliwe sposoby.
końcowy efekt to  kilka firm w stanach, które do tej pory przerabiają zwykłe blaszaki na luksusowe salony a nawet kampery.
Ot, krótka historia o Żukach    
oczywiście podobieństw jest więcej a o tym najlepiej przy %

[cienkig20]

Ja tam sobię myślę że właśnie o to chodzi...u nas były żuki popularne i było ich wszędzie dużo a w Stanach były wszędzie G 20 i tym podobne

[Taper]

HMM idąc tym tropem i z postępem to savany można by nazwać LUBLINEM...:/

fAKIN sZIT nie wiem czy to dobry pomysł - fakt zobaczyć prawdziwego działającego Żuka (przynajmniej na Pomorzu) to rarytas. Można by rzec, że na żółtych blachach mogą śmigać...
Ale lublinów to kuźwa sam w firmie mam 5 szt.

[sibi]

Spokojnie ostatnio nawet widziałem tego "okrągłego" Żuczka jako wóz OSP i to wciąż w użyciu....

[amon]

to niechce zeby mnie gasili

[duch_gdansk]

Czyli duże vany to Żuki i Lubliny  ;D a te mniejsze?

[edekk]

Tarpany i Syreny Bosto 

[duch_gdansk]

Eeee nie  ;D. Tarpany to są Chevy C/K, Fordy F i inne pickupy ;D. Astro to są Barkasy  , tylko nie widzę odpowiednika dla mini vanów no chyba że wyjedziemy za żelazną kurtynę i podciągniemy je pod pierwsze Multiple. Ależ one paskudne były i do dziś mi się podobają w swojej dziwnej oryginalności. I przy okazji chyba pęka mit kto jako pierwszy zbudował mini vana

[cienkig20]

He he ...coś w tym jest Duchu...brzydkie ale zarazem piękne... ;D