Skaczący poziom ładowania.

[pituszek]

a co ma pompa do ładowania?Choć pytanie ,czy silnik gaśnie i ładowanie spada,a to normalne,czy ładowanie spada i dopiero silnik gaśnie.
Jest jeszcze ewntualność,że to MAP sensor ,a samo ładowanie spada bo silnik gaśnie.
możliwe ,że się pośpieszułem z poprzednim postem,bo żeby silnik gasł to ładowanie powinno byź poniżej 9 volt.

Stawiałem na Mapa  już wcześniej.Jeśli to były tylko styki to będzie ok,bo samo czyszczenie tego małego g...na niewiele się zdaje ,najlepiej wymienić.Najczęście gdy silnik gaśnie przy zwalnianiu to jest map,jak gaśnie nie równo chodzi na wolnych to krokowiec,Problem w tym ,że rzadko wywala to błąd,a wywala błąd MAFA,który jest dobry ,a nie jest w stanie skorygować mieszanki.Przy tym możliwy jest błąd P0301,który nic nie ma w tym wypadku wspólnego z pierwszym cylindrem.Wracając jeszcze do mapa ,to o ile starsze można było trochę poczyścić,to te nowsze nie ma jak .Można wcisnąć trochę nafty strzykawką ,lub wd.Ale to takie czyszczenie na oko.

[pituszek]

Jak już będziesz miał Elemka zczytaj błędy i wrzuć tu po kolei jak się wyświetliły.Nr,kody błędów ,np p0300,bo te tłumaczenia co oznaczają nie zawsze są prawidłowe.

[MICZ]

Jak już będziesz miał Elemka zczytaj błędy i wrzuć tu po kolei jak się wyświetliły.Nr,kody błędów ,np p0300,bo te tłumaczenia co oznaczają nie zawsze są prawidłowe.

Przyznaje palmę pierwszeństwa Tobie za podpowiedź. Chyba trafną. Do czwartku ma przyjść mi elmik to wtedy będę wiedział dokładniej co w kompie piszczy. Zobaczę czy to się powtórzy jeśli nie to map zostaje stary jak tak to szukam starego nowego

[MICZ]

W końcu dotarł elmik do mnie i zeskanowałem kody
Jedyny błąd jaki mi pokazał to P0401 czyli coś od egr a biorąc pod uwagę że nie mam kata to pewnie dlatego wybija właśnie to.

[MHM]

P401 - nie wystarczający przepływ EGR - znaczy EGR do czyszczenia lub wymiany. Raczej bez związku z brakiem kata. I też raczej bez związku ze skaczącym ładowaniem.

A podłączałeś voltomierz do aku i sprawdzałeś czy na nim też to napięcie skacze ?

[MICZ]

Tak. Podłączałem voltomierz i jest git. Po odpięciu mapa wszystko wróciło do normy. Silnik pracuje już płynnie tak jak kiedyś. Teraz za egra się wezmę.

[pituszek]

Tak jak pisze MHM.Możesz poczyścić ,ale wsadziłbym nowy.Trochę rozbierania ,żeby się do niego dostać,więc po co 2x robić.I niech Cię ktoś nie namówi na zaślepienie go ,nie do końca się sprawdza.Pasuje od jakiegoś opla ,ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć.
Trochę dziwne z tym egr-em,mnie dławił w trakcie stabilnej jazdy tak ok 80-90km/h  jak dałem gazu było ok

[pituszek]

Druga rzecz,właśnie dlatego chciałem nr błędu a nie tłumaczenie,to może to wcale nie być egr,bo to jest najgorszy błąd dotyczący egra a zapieprzony nagarem dolot do egra.Kosztowna sprawa i w sumie lepiej go zaślepić.Gdzieś za godz dwie znajdę Ci temat o tym.

[pituszek]

No mam,nawet translator to przyzwoicie tłumaczy
https://www.astrosafari.com/viewtopic.php?f=24&t=29873

Sugerując się tym postem można nie wymieniać egra,kupić środek do czyszczenia przepustnic i egrów,poczyścić ,ten jakby tłoczek ma krótkie ruchy ,ale ma się swobodnie przemieszczać.

[MICZ]

Właśnie zacznę od przeczyszcenia go. Podejrzewam że jest tam syfu i po prostu zacina się ten dynks. Chwilowo,, rekina,, ( tak nazywają go moje dzieci) nie potrzebuje to sobie go rozbiorę i będę się bawić. Ale dzięki za pomoc na najwyższym poziomie.

[JEDI_V]

Tak. Podłączałem voltomierz i jest git. Po odpięciu mapa wszystko wróciło do normy. Silnik pracuje już płynnie tak jak kiedyś. Teraz za egra się wezmę.

Panowie dobrzy by bylo aby pod awatarem byly kompletne dane auta,w tedy latwiej pomoc, sam chevy express nic nie mowi.
Wez go rozbierz jak sie da i wrzuc zonie do zmywarki, bedzie jak nowy, jak tak glowice czyscilem.

[MICZ]

Panowie dobrzy by bylo aby pod awatarem byly kompletne dane auta,w tedy latwiej pomoc, sam chevy express nic nie mowi.
Wez go rozbierz jak sie da i wrzuc zonie do zmywarki, bedzie jak nowy, jak tak glowice czyscilem.

Racja z tymi danymi. Już poprawione😄 co do egra to dziś postaram się za niego wziąć. Wrzucę fotkę jak będzie już w moich łapach.

[MICZ]

Dobra. W końcu po wielu dniach prób i podejść do egra udało mi się to zrobić. Egr zdemontowany i po pierwszej analizie na tzw oko, egr wygląda jak nówka. Także to nie on był winowajcą problemów ale s kolei wtyczka do niego 😁 po zmontowaniu i uruchomieniu pieca i błąd który pokazywało czyli p401 również znikł. Szczęśliwie myślę okazało się znowu że trzeba rozebrać połowę auta aby docisnąć wtyk 😃😃😃. Prace nadzorował mój sen sei z białego exa.

[RADAR]

Hahahahaha no dobry z tym Senseiem.
Szerokości!

[MICZ]

Chłopy ponownie otwieram temat ponieważ od wczoraj usterka wróciła jeszcze w większym stopniu. Było przez kilka dni ok. Od wczoraj jest tak. Błąd p401. Na zimnym silniku po dodaniu gazu obroty wskakują do 2000 po czym po odjęciu nogi z gazu gwałtownie spadają do momentu aż prawie silnik nie zgaśnie po czym stabilizują się ponownie. Nie wiem czy to tak ma być ale w momencie dawania gazu wraz z obrotami rośnie temperatura oleju i również po odjęciu nogi z gazu strzałeczka od temperatury wraca do wcześniejszej pozycji. Kolejne pytanie. Wczoraj dobrałem się ponownie do egr i pytanie mam czy w nim po obróceniu do góry nogami ma prawo być jakiś wolny element? Brzmi to tak jakby było coś w nim luźnego i obracając o 180 słychać jak tam coś opada. Czy to tak ma być? Poradzi ktoś coś?