Nierówno chodzi (Astro 94)

[RADAR]

Cześć,

mój Astro nagle zaczął nierówno chodzić. Silnik działa tak jak by nie wszystkie gary pracowały.
Jak odpalam to ledwo co ale i tak jechać sie nie da. Chodzi jak dragster i musze trzymać go na gazie bo inaczej gaśnie.
Miałem już taka sytuację kilka miesięcy temu i okazało się że to kopułka/palec/kable.
Teraz też kabli nie miałem w najlepszym stanie wię wymieniłem razem z kopułką/palcem na nowe USA PERFORMANCE ale nadal tak jak było...
Sugerujecie coś chłopy zanim pojade na warsztat ?

[edekk]

mi w voyagerze kiedyś spadł przewód od podciśnienia, te same objawy, krótki ruch pod maską i koniec problemów - np
a powodów może być zapewne wiele, od złego złącza elektrycznego, regulacji, swiec, złego paliwa

[pituszek]

Radar koleżko,w tym temacie Ci napiszę ,bo gefir się nie odzywa/piszę przez G bo ku u mnie nie ma/
Ja mam elm327 i zczytanie błędów nic mnie nie kosztuje,ale musi być złącze diagnostyczne OBD2.
U nas w stolnicy w Mustangu zapłaciłem 130 zeta ,bo myślałem ,że profesjonalny komputer lepiej zdiagnozuje moją usterkę i du...a wyrzucona kasa.Ja walczyłem z P0300/sporadyczne wypadanie zapłonów/Ale mój ładnie chodził na wolnych ,ładnie się zbierał,przerywał przy stałej spokojnej jeździe.
Wymieniłem wszystko ze strony WN/cewka, kopułka, palec, przewody ,świece,czujnik wału/i dalej to samo.Filtr paliwa,powietrza,wyczyszczona przepustnica i dalej brak poprawy,ztulejowałem aparat zapłonowy bo miał poprzeczny luz i bez skutku.Zdecydowłem się już na dobranie do wtrysków /tzw pająka/,zdjąłem w środku maskę od silnika / i słyszę cykanie przeskakuje iskra w aparacie ,3 miesięczna kopułka powypalana,pewnie przez poprzedni luz na wałku aparatu ,a tam nie zaglądałem ,bo myślałem ,że nowa ;D.Kopułka znów nówka,cykania nie było ale błąd pozostał,brak poprawy.Koleżka mi podpowiedział,że może to być czujnik wałka rozrządu ,błedu nie wywala ,bo nie jest całkiem padnięty.Akurat nie mogłem go tego dnia dostać od ręki,ale podjechałem na szrot,bo tam mieli aparat,a owy czujnik siedzi w aparacie,Wreście autko przestało sprawiąć problemy.Na dobrą sprawę nie wiem ,czy to była wina czujnika,czy aparatu,bo jak porównałem aparaty ,to w moim zębatka na wałku była mocno zużyta i może luz w zazębianiu przestawiał lekko zapłon,ale z tej radości nie chciało mi się tego sprawdzać.
U Ciebie pewnie nie ma Obd2,trzeba zczytać kody migowe,bo metoda prób i błędów jest kosztowna.Chyba ,że masz kogoś co by podmienił co nieco na próbę.Jeśli świece przewody są w miarę dobre wyjmij czujnik wału  ,obczyść go i spróbuj ,to samo z czujnikiem wałka rozrządu.Przy okazji obejrzyj aparat kopułkę palec ,grafit w kopułce,styki poczyść,posłuchaj ,czy nie ma cykania,wieczorkiem ,czy gdzieś iskra nie skacze ,na cewce też.
Narazie tyla ,czas zjeść obiad z kolacją

I tak jak sugerował edekk,podciśnienie zwłaszcza to co idzie do skrzyni,bo skrzynię masz chyba jeszcze sterowaną podciśnieniem,wężyk może nie być urwany ,tylko pęknięty tam ,gdzie jest założony na metalową rurkę miąłem tak kiedyś i w scorpiu i mondeo

[RADAR]

edekk,pituszek zerknę jutro pod maskę.Tylko że nie jestem niestety mechanikiem i powiedz mi gdzie są te czujniki?
Kopułka/palec/kable nóweczki, świece mają 1.5roku.Z podciśnieniem może być problem.
Dam znak jak poszło!

[pituszek]

Czujnik wału jest jest z przodu na dole przy kole pasowym,przykręcony na 1 śrubę,na 10 kluczyk,odłączyć kostkę,wykręcić śrubę i wysunąć czujnik,jest na oringu gumowym wychodzi z lekkim oporem.Czujnik wałka rozrządu jest w aparacie zapłonowym,do niego idzie kostka ta co do aparatu,ale jego nie wymontujesz tylko obczyść wszystko w aparacie/najlepiej sprężonym powietrzem ,lub małym pędzelkiem/Żeby go wymontować musiałbyś wyjąć aparat ,wybić bolec od zębatki i wysunąć wałek,jest na 2 śrubki,ale to tylko jak masz drugi do założenia.
Co do podciśnienia to w poprzednim poście wprowadziłem cię w błąd  ,skrzynię masz już 4l60e,czyli sterowaną elektronicznie,więc nie idzie do niej podciśnienie.Ale podciśnienie sprawdź,to w większości są plastikowe rureczki średnicy 4 mm,Sprawdź czy przełączają Ci  się nawiewy,one są sterowane podciśnieniem,jak będzie urwane podciśnienie nie będą się przełączały

Najlepiej dogadaj się z którymś z kolegów,bo we Wrocku i okolicy jest paru kumatych amcarowców.

[edekk]

do ASU jedź np.

[RADAR]

OKK, dziś zerknę na aparat i pomacam jeszcze go pod maską.Jutro jestem umówiony z mechanikiem (tu w Dzierżoniowie bo Astronauta tutaj mi klęknął) i zobaczymy.Przekaże mu Wasze sugestie.
p.s.
Jestem pod wrażeniem wiedzy.Przybijam Ci piątkę pituszek

[edekk]

wal mu plusa   

[RADAR]

Zauważylem że Astro nawet nieźle chodzi na LPG a na benzynie gaśnie i jest niedobrze,chodzi nierówno cały się trzęsie i gaśnie na wolnych.Już kiedyś zatarłem pompę paliwa...

[pituszek]

Jak chodzi jako tako na gazie to czujniki masz dobre ,strona WN,czli świece przewody aparat też ,Szukać trzeba od strony beni,zapchany filtr paliwa jest pod spodem na wysokości siedzenia kierowcy ;walcowata puszka na przewodzie ok 40 zeta ,jak wymiana nie poprawi sprawdź ciśnienie paliwa,przyłącze do sprawdzania na przewodzie nad aparatem zapłonowym trochę większe jak wentyl w kole.A tak najpierw to jak wygląda filtr powietrza?Bo jak sam niewiele robisz przy autku,to mechanik się nie domyśli jak mu nie powiesz ;D.No chyba ,że zatankowałeś jakiś syf,na przypadkowej stacji,bo ja kiedyś jak zatankowałem przy Tesco ,to miałem wrażenie ,że silnik się kończy ,albo że wlałem ON przez pomyłkę.
A ,zapomniałem silniczek krokowy,on odpowiada za wolne obroty.

Przy okazji w sprawie wiedzy,to po 40 latach posiadania własnych różnych aut nie mam już ochoty uczyć fachu mechaników i jeszcze za to płacić.A teraz jak mam Safarkę,to albo nie chcą robić i nawet nie próbują się czegoś nauczyć,albo zrobią jak im powiem gdzie to jest i co i jak trzeba zrobić,więc i tak się najpierw muszę tego  sam nauczyć.No i są fora takie jak nasze ,gdzie zawsze trafi się kumaty koleżka który coś podpowie ,doradzi,a nawet taki co mniej umie ,jak lubi sam podłubać mógł się spotkać z podobnym problemem,a czasami wystarczy dobry kierunek

[RADAR]

pituszek jesteś na prawdę dobry z tego Safari/Astro.
Od razu z głowy jedziesz odpowiedziami, z tego co widziałem na starym forum i też już na nowym jest jeszcze kilku takich magików ale
Ty masz Safarkę więc dla mnie bomba! Filtry były wymieniane w sierpniu 2011.Ale fakt, zatankowałem u "Pieprzyka" ostatnio kilkanaście litrów a oni mają najtańsze paliwo w okolicy ale też słyszałem że dziwne rzeczy sie potrafią potem dziać..

Mam serwisówkę od Astro ale we Wrocławiu, jest też pomocna u mechaników.Na szczeście ten mechanik ma trzydzieści pare lat i nie boi sie mojego Astro i nie ukrywa że nie grzebał w takich.Mechanicznie wszystko pdobne.

Rok temu miałem podobne problemy okazało sie że przewody i pompa paliwa zatarta... bo miałem za mało paliwa zawsze.

Obawiam się że może być podobnie teraz...

Bardzo lubie grzebać w Astro i i tak trochę się nauczyłem. Drugiego mam na cześci na ogrodzie więc podglądam jak coś jest pochowane.(tamten jest bez silnika) Filtr mam duży okrągły, czyli stara wersja silnika.VORTEC.

Przekażę mechanikowi Twoje uwagi i pewnie to sprawdzi.Trzymaj się i dam znać za kilka dni co wynikło.A Ty łapiesz PLUSA.

Czasami lubie pogrzebać w ogródku

[pituszek]

Przeleżałem tak trochę pod autkami ,ale teraz nie te latka i nie to zdrówko ,na takie naprawy jeżdżę na podnośnik do siostrzeńca ,a i tak stoję pod autkiem ,bo" pańskie oko konia tuczy",a mechaniory siostrzeńca czują do mnie respekt,bo zakasuję ich na każdym kroku,a jak się tylko odwróciłem to tak przykręcili mi koła ,że musiałem je odkręcać 2 metrową rurą,bo nie wiedział,że klucz pneumatyczny ma regulację momentu,nawet kawy nie można swobodnie wypić.A mieli wymienić tylko szczęki,a i tak nie przeregulowali i tył nie hamował,żeby nie to że kolega robił przegląd ,to przeglądu bym nie miał.Ale tyle jobów dostali ,że starczy im na kilka lat.
 Serwisówka się przydaje ,łatwiej znależć gdzie co jest i jak wygląda i jak rozebrać,mam serwisówki do prawie wszystkich aut ,które miałem,do safarki nie mam bo Haynes jest poniżej przeciętnej,a w dobie internetu można wszystko znaleźć o wiele dokładniej niż te wszystkie manuale.Problem jest tylko z tłumaczeniem,bo translatory są mało techniczne,ale jest już dużo na ruskich stronach ,a ja ten język miałem już w podstawówce ;D

[cienkig20]

He..he.. ;D

[pituszek]

He..he.. ;D

Samo życie,Najciekawsze jest to ,że mechanicy nie wiedzą co zrobić i jak ale wiedzą ile to będzie kosztowało,medium jakie czy co?

[cienkig20]

Przewidujący są .... :D ;D