Van Klub Polska
Pogadać ludzka rzecz => Podróże, wyprawy => Wspomnień czar => Wątek zaczęty przez: Rysiek w Marca 19, 2017, 07:46:29 pm
-
Witam nam udało się we wrześniu zwiedzić Rumunię i przejechać trans alpinę. Polecam wszystkim. Niesamowita przyroda i wspaniali ludzie.
-
Rysiek dawaj więcej fotek przyrody i Vana na jej tle...bo widzę że pięknie było !!! :))
-
Rysiek dawaj więcej fotek przyrody i Vana na jej tle...bo widzę że pięknie było !!! :))
dokłądnie
WINCYYYJ
-
1ok !!!
-
Witam nam udało się we wrześniu zwiedzić Rumunię i przejechać trans alpinę. Polecam wszystkim. Niesamowita przyroda i wspaniali ludzie.
-
Opiszcie co nie co: ile km, jaki czas, rozumiem że w trzech jechaliście jednym samochodem, gdzie spaliście?
-
Jechalismy w sześciu ekipa na obrazku.
Zrobiliśmy 5200KM
Spaliśmy albo w namiotach i El Furze albo w pęsjonatach, w zależności od tego czy miała być DZICZ czy DISCO.
Poniżej link do by zobaczyć mniej więcej trasę.
Pozdrawiam Rysiek
https://drive.google.com/open?id=1mMd5mpJuHvv0KGzqw1TmKcT6knU&usp=sharing
-
Super kraj. Ja odwiedziłem Rumunię w 2015r. tez z namiotem. Transalpina to obowiązkowy punkt kraju. Miałem do Rumunii pojechać vanem ale małe opóźnienie spowodowało że kupilem żuka na 2 tygodnie przed wyjazdem i się nie odważyłem. Jeśli Rysiek nie ma nic przeciwko to mogę też wrzucić parę fotek.
Ogólnie polecam i nie wiem czy w te wakacje znowu tam nie wrócę.
-
Wrzucaj
My w te wakacje chcemy Bałtyk objechać. Oczywiście Vanem.
-
Jeśli Bałtyk to zapraszam do siebie w okolice Ustki.
Zawsze można piwko wypić;)
-
Skomo...jak Rysiek pozwolił to dawaj foty !!! Ryśku,fajna wyprawa i piękne tereny !!! :))
-
...a co to za napitki stoją na stole? impra
-
Dobry wzrok masz jeszcze...... 1slinka 1kwicze
-
wzrok? węch!!
-
To trening.... Przychodzi z latami.... impra
-
Dzięki Rysiek...nie chciałem wpindalać się w Twój wątek a już parę razy planowałem założyć podobny.
Ogólnie to co mi się najbardziej podobało w tym kraju to możliwość rozbicia się z namiotem gdziekolwiek zapragniesz, i to widać na poboczach gdzie pełno lokalesów i turystów sobie griluje.
Na początek Jelito-droga...normalny widok na mapie, następnie palinkana północy zwana sujką czyli lokalny bimberek...potem parę zdjatek "z drogi" i osiołki na transalpinie
-
Ale kurna fajny folklor !!!Warto tam jechać puki jeszcze tam to jest :))
-
Osiołki słodkie ...a bimberek pewnie pychotka...mniam impra
-
fajny folklor
-
1ok lubię to !!! :))
-
folklor folklor ale tylko jak się zjedzie do wiosek, bo tak to w Rumuni jak w całej reszcie Europy. Takie same sklepy takie same samochody, ludzie podobnie zarabiają jak w Polsce. Drogi mają tylko gorsze ale patrząc na zakres prac jakie są czynione przy budowie dróg to za rok może już być bardzo dobrze. Ja jak jechałem w 2015 roku to drogą krajową odcinek 100km jechałem 8,5h...dziecko prawie mi samochód rozniosło.
Różnice jakie można zauważyć to mentalność Rumunów bliższa jest południowcom, rumuńska wieś w znacznym stopniu opiera się na sile ludzkich mięsni mało automatyzacji w porównaniu do Polski no i można spotkać tam na prawdę gruuube fury. Rumuni kochają motoryzację i jak ich stać to lecą po bandzie co potwierdził mój znajomy który spędził tam kilka lat swojego życia. Na google street view można zobaczyć sobie jedną z ulic Bukaresztu - dość długich, taką z restauracyjkami, a na ulicy stoją same lambo ferrari i porshe - niesamowity widok.
-
Pooglądałem sobie i już nie muszę jechać :))
-
He....wygodny się znalazł placz
-
Piękna sprawa i fajne zdjęcia. W tym roku też zrobiliśmy całą Rumunię (miesiąc) i Mołdawię z Północy na Południe. Karpaty to nie Alpy, ale blisko i faktycznie, można spać w górach. Kto nie był w Rumunii, niech rozpatrzy ten kierunek. Jest zaskakująco dobrze.