Van Klub Polska
Pogadać ludzka rzecz => Powitania => Wątek zaczęty przez: KrzyKon w Grudnia 25, 2018, 09:32:55 pm
-
Witam serdecznie,
Jako pracoholik wreszcie mam chwilę wolnego i pragnę się przywitać jak i złożyć wszystkim forumowiczom Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
Wymarzoną salonkę kupiłem w lipcu nie mając żadnego doświadczenia z takimi wozami. Kupiłem od drugiego właściciela w Polsce. Auto sprowadzone z Japonii. Jest to Chevrolet Astro 4.3 95'. Dlaczego właśnie wypadło na Astro - to czysty przypadek. Zawsze podziwiałem salonki, a akurat to astro trafiło się niedaleko od mojej miejscowości. W pewną niedziele pojechałem z synem je oglądnąć i zauroczyło nas. Wróciliśmy już dwoma samochodami :)) Kiedyś napaliłem się na dodge ram van nowszej generacji. Na szczęście nie wtopiłem, był w złym stanie :) za to na fotkach w ogłoszeniu pięknie wyglądał.
Po dwóch dniach od zakupu pojechałem z żoną na Piknik Country i ogólnie na mazury. Zamiast foteli i kanapy wrzuciliśmy materac z łóżka i spaliśmy na kempingach. Później mieliśmy tylko jednodniowe wypady głównie nad jeziora. Byliśmy we wrześniu na zlocie amerykańskich w Krotoszynie.
Aktualnie Astro w garażu i czeka na wiosnę. Niestety, jak już wspomniałem, praca nie pozwala mi na dłuższe wojaże, ale zobaczymy co przyniesie lato looz
Pewnie będę miał trochę pytań związanych z Astro, z serwisem i jakimiś drobnymi naprawami. Ja się na tym nie znam i generalnie nie mam możliwości warsztatowych aby samemu coś tam naprawiać.
Moim hobby, a właściwie pasją są stare zegary głównie wiszące, ale nie tylko.
Pozdrawiam Krzysztof
-
Witam serdecznie,
Jako pracoholik wreszcie mam chwilę wolnego i pragnę się przywitać jak i złożyć wszystkim forumowiczom Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.
Wymarzoną salonkę kupiłem w lipcu nie mając żadnego doświadczenia z takimi wozami. Kupiłem od drugiego właściciela w Polsce. Auto sprowadzone z Japonii. Jest to Chevrolet Astro 4.3 95'. Dlaczego właśnie wypadło na Astro - to czysty przypadek. Zawsze podziwiałem salonki, a akurat to astro trafiło się niedaleko od mojej miejscowości. W pewną niedziele pojechałem z synem je oglądnąć i zauroczyło nas. Wróciliśmy już dwoma samochodami :)) Kiedyś napaliłem się na dodge ram van nowszej generacji. Na szczęście nie wtopiłem, był w złym stanie :) za to na fotkach w ogłoszeniu pięknie wyglądał.
Po dwóch dniach od zakupu pojechałem z żoną na Piknik Country i ogólnie na mazury. Zamiast foteli i kanapy wrzuciliśmy materac z łóżka i spaliśmy na kempingach. Później mieliśmy tylko jednodniowe wypady głównie nad jeziora. Byliśmy we wrześniu na zlocie amerykańskich w Krotoszynie.
Aktualnie Astro w garażu i czeka na wiosnę. Niestety, jak już wspomniałem, praca nie pozwala mi na dłuższe wojaże, ale zobaczymy co przyniesie lato looz
Pewnie będę miał trochę pytań związanych z Astro, z serwisem i jakimiś drobnymi naprawami. Ja się na tym nie znam i generalnie nie mam możliwości warsztatowych aby samemu coś tam naprawiać.
Moim hobby, a właściwie pasją są stare zegary głównie wiszące, ale nie tylko.
Pozdrawiam Krzysztof
Fotki to z ogłoszenia ? Kupiłeś we Wschowie ?
Całkiem fajna furka :)
Wysłano z Drogi Mlecznej.
-
Tak Tak, z ogłoszenia. Kupiłem w Sławie obok Wschowy
-
Tak Tak, z ogłoszenia. Kupiłem w Sławie obok Wschowy
Spoko, moje tereny z dzieciństwa :) Mieszkałem we Wschowie, a latem moczyłem d4 w Sławie :)
Wysłano z Drogi Mlecznej.
-
Witam Cię aloha pozdrowionka ze Śremu 1ok
-
Witamy nowego astronautę aloha
-
Czesc ! Bardzo ladny klasuczny Astro van. Nie znam tej konwersji DISCOVERY i w środku wygląda miło.
Jak najwiecej spedzonych godzin za fajerką w Astro w 2019 ;)
-
Hej :)
Autko wygląda na naprawdę fajne i zadbane aloha
-
Jakby to Pituś powiedział, następny kastrat 😂
-
Hejka, wszystkiego dobrego w nowym roku. Mniej pracy, więcej chwil z autem.