Van Klub Polska
Pogadać ludzka rzecz => Giełda => Ogłoszenia z internetu => Wątek zaczęty przez: pituszek w Grudnia 21, 2012, 09:49:17 am
-
Z nudów wziąłem się za naprawę starego altka.
Kupiłem części do niego w firmie Pol Starter z Gdańska,mają też punkt w Warszawie na Pszczyńskiej/Praga Pn,Zacisze/.Sprzedają też na allegro ,ale mało ,natomiast przez telefon załatwili mi wszystko co potrzeba.Części mają angielskiej firmy Rollco.
I tak ;regulator napięcia 22 zł/pasuje od Clio 1.2/,mostek diodowy 27 zł,szczotkotrzymacz ze szczotkami 10 zł,łożyska po 4,5zeta,komutatorek wirnika po którym jeżdżą szczotki 7 zeta/nawet nie wiedziałem że wymienny ;D.Przy tych cenach nie zastanawiałem się co jest dobre ,a co złe wymieniłem wszystko co powyżej,altek działa.Może to zrobić każdy ,kto miał choć raz lutownicę w ręku i trochę myśli ;D
Dużo części mają też w firmie Rozruszniki.eu też z Gdańska i też za tanią kasę.
-
szkoda że fotek nie robiłeś
taki fotoporadnik mógłby pomóć tym niemyślącym którzy lutownicy w ręku nie mieli ;D
-
Dobre dobre., może przez świeta jak znajdziesz chwile to opisz to ze zdjęciami w "Zrób to sam" czyli A.Słodowy hehe
Przydasie!
-
Na fotki trochę za późno wszystko złożone,cała sprawa wynikła sporadycznie jak żonka wspomniała o trzepaniu i odkurzaniu,wydarłem z domu ,aż się zakurzyło do swojego królestwa ;D.Cenię sobie Święty Spokój.
-
ja z atmosfery świątecznej też najbardziej cenię święty spokój ;)
i w ramach świętowania - powalczyłem trochę z vanem - aura niesprzyjająca bo 2 stopnie i silny wiatr - ale udało się
zmieniłem tylne lampki dachowe z pomarańczowych na czerwone i dorobiłem jeszcze dwie
teraz tylko podłaczyć to elektrycznie i gotowe :)
ale to już jutro - dziś za ciemno
-
podłaczyłem dziś to wszystko do kupy
lutowanie w bagażniku przy zamkniętych drzwiach i -2 stopniach graniczyło z cyrkową ekwilibrystyką
ale się udało :)
ps - to świecące po środku pod lampkami to podświetlacz podczerwieni do kamery - okiem prawie niewidoczne - a tu jak ładnie oślepia
-
No ładnie,jeszcze trzeba było ubrać"chochinkę"w środku to byłby świateczny nastrój ;D
PS.Lutowanie na mrozie do ciekawych nie należy,jak lutowałem altka 60watówką tylko kleiło,musiałem użyć 150watt i szczypcami odprowadzałem ciepło,żeby diod nie popalić.
-
Niezły sobie kantorek zrobiłeś w bagażniku ;D...ale jak się nie ma warunków...jak prawie każdy z nas to tak się kombinuje ;) Ważne że się udało !!!
-
Niezły sobie kantorek zrobiłeś w bagażniku ;D.
oj tam zaraz kantorek - to jest fotka zaraz po uruchomieniu lampek - teraz tak nie wygląda :)
podsufitka przykręcona, kable pochowane, stołek w piwnicy - tylko wózek został bo to jego stałe miejsce - no i krzynka piwa doszła - nie zajmuje miejsca w kuchni no i napój zawsze dobrze schłodzony :D
-
no i się wczoraj wku..zdenerwowałem - bo dwie środkowe żaróweczki się przepaliły - długo nie pochodziły szczególnie że chevy był używany od czasu montażu może z 10 razy - więc w sumie popracowału ze dwie - trzy godziny
dodatkoym problemem jest to że wymianie podlega cała lampka - czyli zabawa z lutowaniem i uszczelnianiem lampki w dachu :/
muszę na wiosnę chyba poszukać czegoś innego - albo na led-ach albo z żarówką wymienialną bez takich wygibasów
a szkoda - bo ten minimalizm dość mi się podoba