Van Klub Polska
Pogadać ludzka rzecz => Zloty, spotkania, wydarzenia => Wątek zaczęty przez: halsu w Kwietnia 08, 2018, 12:44:53 am
-
Jakie są propozycje klubowe na majowy weckend . Bo w piątek 27 maja startujemy w białej , ale to tylko do niedzieli (wojownicy zostają dłużej) . Oczywiście wszystkich goraco zapraszamy.A potem czekamy na oferty z pozwoleniem dołączenia do grupy 1taniec
-
Hahahahaha Waldek rozjebałeś system 1kwicze
-
My zwyczajowo jedziemy na kamping do Bogacsa na Wegry, a od pogody będzie zależało, czy pierwsze 4 dni, czy drugie. Chetnych zapraszamy
-
Jest propozycja Zegrza w terminie Białej
Może w tamtym temacie przekonasz do zmiany miejscówy
-
spokojnie edekk, Zegrze jest miesiąc później
-
:-[
jakoś kalendarz mi się poplątał
-
http://www.bogacsitermalfurdo.hu/index.php/pl/k-pielisko/baseny
zapraszamy, w kupie siła.
-
My zwyczajowo jedziemy na kamping do Bogacsa na Wegry, a od pogody będzie zależało, czy pierwsze 4 dni, czy drugie. Chetnych zapraszamy
Zbyszku na 50% jadę, w następnym tygodniu potwierdzę na 99%.
-
jedyna słuszna majówka odbywa się tu:
https://www.pullmancity.de/de-DE/events-shows-musik/events/us-car-treffen/
jak nic nei pierdyknie to dwa vany z klubu się pojawią
czy ktoś jeszcze się wybiera??
-
Poli kogo masz na myśli że będzie?
Rozumiem że będziesz.
-
Poli - ludzie od domu nie chcą odjechać 300 km , jak komina nie widać to już jest panika - a ty proponujesz cos takiego.Niewielu śmiałków jest w tym klubie , żeby wypuścic się poza granice kraju
-
Poli kogo masz na myśli że będzie?
Rozumiem że będziesz.
jak na razie robię wszystko żeby być - byłem 2 lata temu z prezesem i było na tyle fajnie że chcę powtórzyć
będzie jeszcze kolega z forum (solo) rzadko się udziela ale wrzucałem tu zdjęcia z naszeo wspólnego grzebania w vanach
Poli - ludzie od domu nie chcą odjechać 300 km , jak komina nie widać to już jest panika - a ty proponujesz cos takiego.Niewielu śmiałków jest w tym klubie , żeby wypuścic się poza granice kraju
ee -tam : 800km z warszawy - super daleko to nie jest
zresztą ja po przeprowadzce też mam teraz ok 800km zamiast 1000 :)
-
Zbyszku na 50% jadę, w następnym tygodniu potwierdzę na 99%.
I się zesrało.
Jadę z żoną i dzieciakami do paryżewa.
Cieszę się z tego powodu, ale żal mi że nie będę w terminie majowym z Wami.
Pojadę na początku lipca z dzieciakami na Węgry na kilka dni, muszę budę przetestować:)
BAWCIE SIĘ DOBRZE :)
Przywieźcie jakąś butelkę na Olesno czegoś białego, słodkiego:)
-
Masz jak w banku
-
Masz jak w banku
jak w barku :)
-
Nawet lepiej
-
Ja się jeszcze nie łapię na majowe imprezy...myślę że na Olesno się wyrobię ;)
-
ruszamy 1 maja na wieczór, lub 2 od rana
-
dokąd w końcu ruszacie?
-
Bogacs, może Hajduszoboszlo.
-
Wczoraj o 22,20 dotarliśmy na kamping w Hajduszoboszlo. Idziemy odmakać w basenach
-
i dobrze Wam tak :)
-
Oj taaak
-
Do mojego już się woda leje i nie muszę jechać przez pół Europy coby jajka wymoczyć 1kwicze
no i nie mówię żebym Zyblowi nie zazdrościł hahaha
-
Jednak łezka się kręci w oczku Mareczku ;)...mnie też placz
-
mnie udało się objechać półwysep Istria, oczywiście Złomowładnym :)
-
kilka zdjęć z Hajduszoboszlo
-
bylismy też w Berekfurdo i Bogacsu, wszędzie można śmiało jechać. Znaleźliśmy też kemping i fajną miejscówkę na dziko nad rzeką Cisą w Tokaju. Możnaby zrobić jakiegoś tripa po piwnicach.
-
Nawet nie dużo ludzi...spodziewałem się tłumów >:D
-
Byly tłumy, wszystko Polacy. Choć miejsca jeszcze dużo i nie wszystko czynne.
-
Po zdjęciach nie widać żeby tłumy były...chyba o piątej rano robiłeś ;)...fajnie że wypad się udał i jest git !!!! :))