Witam

[wisnia]

Witam wszystkich

taki jeden forumowicz namówił mnie na vana, no i jestem szczęśliwym posiadaczem Safari.
Po zakupie nie przejechał nawet połowy trasy do domu... ogólnie więcej stoi w garażu niż jeździ, ale dam mu szansę.

[MHM]

Witam wszystkich

Po zakupie nie przejechał nawet połowy trasy do domu...

Cześć

A co ? Zepsuł się w drodze do domu ??

[KRIS72]

Witam wszystkich

taki jeden forumowicz namówił mnie na vana, no i jestem szczęśliwym posiadaczem Safari.
Po zakupie nie przejechał nawet połowy trasy do domu... ogólnie więcej stoi w garażu niż jeździ, ale dam mu szansę.

Cześć 👋 to jest ten z Grabowa nad Prosną pewnie 🙄🙄🙄

[wisnia]

Cześć

A co ? Zepsuł się w drodze do domu ??

Tak. W połowie trasy zrobiliśmy postój i już nie odpalił. Lokalny mechanik przyjechał po niego lawetą.

[wisnia]

Cześć 👋 to jest ten z Grabowa nad Prosną pewnie 🙄🙄🙄

Zgadza się.

[MHM]

Tak. W połowie trasy zrobiliśmy postój i już nie odpalił. Lokalny mechanik przyjechał po niego lawetą.

To melduj co mu było jak już go wyleczą

[pituszek]

Tak. W połowie trasy zrobiliśmy postój i już nie odpalił. Lokalny mechanik przyjechał po niego lawetą.

Stawiam na 3 opcje ,o ile kręci rozrusznik
1spalony bezpiecznik w komorze silnika
2 pompa paliwa
3czujnik obrotów wału korbowego.Przy tym raczej powinien odpalić przy wystygnięciu

[MHM]

Stawiam na 3 opcje ,o ile kręci rozrusznik
1spalony bezpiecznik w komorze silnika
2 pompa paliwa
3czujnik obrotów wału korbowego.Przy tym raczej powinien odpalić przy wystygnięciu

4 - dorzuć mój przypadek - kopułka albo palec rozdzielacza.

[pituszek]

Raczej nie.Skoro gdzieś tam dojechał ,zgasił i za chwilę nie mógł odpalić.Co innego jak postoi przez noc i złapie wilgoci.W jego przypadku jeszcze nie wystygł.

[wisnia]

Kręciło i nie paliło. Mechanik wymienił filtr paliwa i odpalił.
Przejechałem kolejne 150 kilometrów i problem wrócił. Więc zakładałem, że syf w baku. Wymieniłem filtr paliwa - wystartował i wjechałem prosto w garaż Rafeek'a w celu inspekcji baku.

Bak zdjęty - czysty. Ledwo nam baniek na spuszczoną bęnę starczylo, bo tam 100 litrów wchodzi.
Później pompa paliwa testowana i rozebrana w mak. Opiliśmy się benzyny i nie doszliśmy gdzie jest problem - niby działa. Nowa już jedzie - zobaczymy.
Będę jeździł ze zdjętą osłoną silnika - w razie problemu szybki test ciśnienia manometrem i zobaczymy co dalej.

Dodatkowo:
- leje się woda przez przednią szybę (uszczelka)
- leje się woda z tyłu - sklejka,po prawej zgnita, podłoga mokra, leci przynajmniej w dwóch miejscach (góra i prawy bok) - będziemy szukać, a już rozpruliśmy wszystko z tyłu.
- klamka w drzwiach kierowcy wymieniona - była pęknięta. dobra zabawa jest z tą klamką - polecamy się jak by ktoś nie lubił się bawić
- wydech dziurawy - już jedzie nowy
- opony do wymiany
- pęknięta dźwignia zmiany biegów (może dlatego jedynka nie wchodzi)

Ogólnie na pierwszy rzut oka auto zdrowe tylko zaniedbane - wymaga dużo miłości, czasu, pieniędzy i wsparcia Rafeeka, bez którego bym się nawet nie podjął tematu. Trzymajcie kciuki

[zagłoba]

 

[GiGi]

Ogólnie na pierwszy rzut oka auto zdrowe tylko zaniedbane - wymaga dużo miłości, czasu, pieniędzy i wsparcia Rafeeka, bez którego bym się nawet nie podjął tematu. Trzymajcie kciuki

trzymamy 

[KRIS72]

Kręciło i nie paliło. Mechanik wymienił filtr paliwa i odpalił.
Przejechałem kolejne 150 kilometrów i problem wrócił. Więc zakładałem, że syf w baku. Wymieniłem filtr paliwa - wystartował i wjechałem prosto w garaż Rafeek'a w celu inspekcji baku.

Bak zdjęty - czysty. Ledwo nam baniek na spuszczoną bęnę starczylo, bo tam 100 litrów wchodzi.
Później pompa paliwa testowana i rozebrana w mak. Opiliśmy się benzyny i nie doszliśmy gdzie jest problem - niby działa. Nowa już jedzie - zobaczymy.
Będę jeździł ze zdjętą osłoną silnika - w razie problemu szybki test ciśnienia manometrem i zobaczymy co dalej.

Dodatkowo:
- leje się woda przez przednią szybę (uszczelka)
- leje się woda z tyłu - sklejka,po prawej zgnita, podłoga mokra, leci przynajmniej w dwóch miejscach (góra i prawy bok) - będziemy szukać, a już rozpruliśmy wszystko z tyłu.
- klamka w drzwiach kierowcy wymieniona - była pęknięta. dobra zabawa jest z tą klamką - polecamy się jak by ktoś nie lubił się bawić
- wydech dziurawy - już jedzie nowy
- opony do wymiany
- pęknięta dźwignia zmiany biegów (może dlatego jedynka nie wchodzi)

Ogólnie na pierwszy rzut oka auto zdrowe tylko zaniedbane - wymaga dużo miłości, czasu, pieniędzy i wsparcia Rafeeka, bez którego bym się nawet nie podjął tematu. Trzymajcie kciuki

On długo z nim walczył,pamiętam temat z jakiejś grupy na FB🙄 pewnie już się poddał dlatego sprzedał 🤔 jeśli chodzi o szybę i przeciek to tam szyba jest wklejana i napewno zgniło i klej puścił. Tak się dzieje. Uszczelka to tylko służy jako maskownica.Jak wytniesz szybę to pewnie czeka cię spawanie lub manufaktura 🙈tak czy inaczej powodzenia w dalszych pracach przy aucie 👋✌️

[MonStar]

Witam Kolegę z WLKP i trzymam kciuki za postęp prac Po ogarnięciu wóz na pewno się odwdzięczy - na zdjęciu wygląda całkiem nieźle

[RAFEEK]

Witam i ja;)