Cześć.
Po moim wozie został mi jeszcze taki oto bagażnik na dach.
Zrobiłem go samemu (jestem kowalem i spawaczem/ślusarzem).
Zakładany był na sezon, jak wyjeżdżaliśmy na wakacje. Teraz się tylko kurzy w kuźni.
Jest wykonany z profili zamkniętych 20x20x1,5 i siatki zgrzewanej fi 4.
Mocowanie do poprzecznych szyn (nie wiem jak to się nazywa... wzdłuż samochodu leciały mocowania na te "szyny" i dwie były w poprzek takie spłaszczone).
Dane techniczne:
Wysokość kosza 13cm
Wysokość całkowita 20 cm
Szerokość 118 cm
Długość 190 cm
Waga ok.30 kg
Zdjęcia w kuźni są z dzisiaj.
Bagażnik nie ma części podłogi, ale nic nie było wycinane.
Tak go zrobiłem, bo niekiedy woziłem coś, co musiało trochę wystawać w dół.
W takim stanie jak na zdjęciach chciałbym za niego 399 złotych
Mogę uzupełnić siatkę na podłodze i odmalować całość. Wtedy koszt wyniesie 550 zł.
Jeśli masz jakieś specjalne życzenie co do przeróbek, to możemy się dogadać, tylko zależy mi na czasie.
Bagażnik jest bardzo sztywny i wytrzymały. Jak widać na zdjęciach, mogłem po nim spokojnie skakać :D
Świetnie sprawdzał się, kiedy mieliśmy na pace zrobione łóżko, a wszystkie graty były na bagażniku.
Czasami przewoziłem na nim wyroby do malowania, więc wiele wytrzyma.
Nie ukrywam, że z przesyłką będzie trochę zabawy, więc mile widziany odbiór osobisty. Jednak jeśli nie będzie takiej możliwości, to mogę go wysłać kurierem za dopłatą.
Osoby zainteresowane zapraszam do kontaktu, pozdro.
P.S. Napis na owiewce z blachy "Mad Gobbler" (Wściekły Indor) to nazwa własna wozu. Można zamalować i napisać co się chce