Chevrolet g20 5.7 gasnie po kilkunastu sekundach

[Kanur]

Witam wszystkich u mnie bez zmian po 10 różnych ustawieniach i 4 mechanikach nadal zalewa swiece , zostały mi 2 tyg na odpalenie dlatego zamowilem wszystkie czujniki jakie znalazłem : map sensor , polozenia przepustnicy , temp spalin , temp.cieczy , nie wiedziałem że są dwa jeden dłuższy przy termistacie i drugi o połowę krótszy przy 1 cylindrze oraz tem.powietrza jak po wymianie tych czujników nie będzie palił wioze go do nadazyna 500km w jedną stronę,  będzie drogi ale stać nie może tak dłużej.Czy ktoś z was wie jak rozszyfrować to oznaczenie ?

[Kanur]

Oznaczenie silnika to 4GM , 3970010

[Kristofix]

Kurczę, niezłą przeprawę masz z tym odpaleniem. Trzymam kciuki i podziwiam za upór

[MHM]

Kurcze, a ja przez 3 lata narzekałem, że nie mogę znaleźć przyczyny wypadania zapłonu w Astro Nie poddawaj się. Ja po 3 latach znalazłem przyczynę

[Marnico]

Ale Ty przynajmniej mogłeś jeździć

[Kanur]

Niestety z czujników dostałem tylko map sensor , jutro wymienię ustawie po raz 200 setny zaplon , tłok i spróbuje ale nie wydaje mi się żeby to było to .Sprawdzilem oznaczenie silnika i okazało się że jest to silnik z chevroleta produkowany w latach 1969 -1979 A nie jak mi powiedział poprzedni właściciel z 1988 r.Nic to jednak nie zmienia ponieważ kolejnosc zaplonu jest taka sama .Rece opadają!  Odpalam gi już 5 tygodni a przez mój dom przewinęło się kilku naprawdę dobrych mechaników i nic ....status mojego vana nadal pozostaje taki sam ....NIEODPALALNY ! K...A

[MHM]

Niestety z czujników dostałem tylko map sensor , jutro wymienię ustawie po raz 200 setny zaplon , tłok i spróbuje ale nie wydaje mi się żeby to było to .Sprawdzilem oznaczenie silnika i okazało się że jest to silnik z chevroleta produkowany w latach 1969 -1979 A nie jak mi powiedział poprzedni właściciel z 1988 r.Nic to jednak nie zmienia ponieważ kolejnosc zaplonu jest taka sama .Rece opadają!  Odpalam gi już 5 tygodni a przez mój dom przewinęło się kilku naprawdę dobrych mechaników i nic ....status mojego vana nadal pozostaje taki sam ....NIEODPALALNY ! K...A

Postrzelam być może głupimi pomysłami, ale takowe u mnie się najczęściej sprawdzają

1) Skoro silnik jest inny niż miał być to może świece zapłonowe są źle dobrane ? (zła ciepłota ? czy ja to tam się zwie)
2) To jest gaźnikowiec ? Może dysze w gaźniku są źle dobrane ?

Jak mi jeszcze coś głupiego wpadnie do głowy do dopiszę.

[zagłoba]

A robiłeś tą próbę na plaku?

[zagłoba]

Jak zalewa, to po jaki ciul dalej podajesz mu  to paliwo? Pytasz, my coś doradzamy a Ty i tak swoje robisz. Upierasz się że zapłon prawidłowy, to czemu tego nie sprawdzisz, tylko lejesz w niego benzynę?
No chyba że to robiłeś, tylko zapomniałeś o tym napisać?
A może iskrę masz tylko jak kręcisz rozrusznikiem a potem brak? Aparat zapłonowy ma moduł?

[Kanur]

Robiłem próbę z plakiem i jest to samo nawet chyba gorzej , cały układ zaplonowy jest nowy , cewka , kable , swiece , rozdzielacz,  modul , sprawdzana iskra na wszystkich świecach i na wszystkie daje

[Kanur]

Kristofix dzięki za dobre słowo Stary,  wszystkim dziękuję chociaż Zagłoba troszkę nerwowy hehehe

[zagłoba]

Robiłem próbę z plakiem i jest to samo nawet chyba gorzej , cały układ zaplonowy jest nowy , cewka , kable , swiece , rozdzielacz,  modul , sprawdzana iskra na wszystkich świecach i na wszystkie daje

A do próby z plakiem miałeś odłączone paliwo? Przecież plak nie zaleje świec.

[Kanur]

Tak odlaczylem wtryski i próbowałem na samym plaku ale tylko pobulgotal i na tym się skończyło

[Kanur]

Jak wysusze swiece przedmucham poustawiam wszystko to odpala i trzymany na gazie łapie oczywiście wysokie obroty aLa po nawet leciutkim odpuszczeniu gazu od razu staje tak jakby sam niepodejmowal pracy

[zagłoba]

Tak odlaczylem wtryski i próbowałem na samym plaku ale tylko pobulgotal i na tym się skończyło

To albo nie umiesz tego zrobić, albo to nie wina paliwa.
Miałeś odłączyć calkowicie paliwo a nie wtryski. Nie słuchasz co się do Ciebie mówi.