Moje Uszanowanie

[tapiflock]

Kurczę, tak dużo odpowiedzi i tak dużo nowych wątków.. Trochę to chyba dziwne, że powitalny post się tak rozwinął..

Co do pytań które się od wczoraj pojawiły..
- Zdecydowanie salonka. Choć widzę, że jest kilka wersji - najbardziej podoba mi się ta wersja z tym bardzo niskim ospojlerowaniem, nisko zabudowany przód, próg "załadowczy" z tyłu.. tylko zastanawia mnie jak to się sprawdza jak chodzi o progi zwalniające.. dodatkowo w Świnoujściu dochodzi kwestia promów miejskich a tam podjazd jest problematyczny dla aut o niskim zawieszeniu (nisko zabudowanych) i nie chciałbym połamać tunningu optycznego..
- Co do kwoty, to myślałem, że do 40 tyś zł bym się wyrobił z kupnem, rejestracją, drobnymi poprawkami\wymianami i założeniem podtlenku gazolotu (lpg). Chyba dam radę, czy bujam w obłokach?
- Jak na początku wspominałem, chciałem używać Astro jako drugie auto codzienne a nie 2-3 razy w roku przy wyjeździe na urlop. Więc liczę się z tym, że coś tam trzeba będzie włożyć po jakimś czasie. Oczywiście nie należę do osobników, którzy po każdym użyciu auta jada na myjnię, woskują i odkurzają w środku.. Ale jak cos zaczyna pukać albo nienormalnie się zachowywać, to wymieniam elementy a nie czekam aż mi koło odleci w drodze albo tłok zrobi dziurę w głowicy..
- Jak wspomniano, dużo poczytałem o Astro/Safari ale na pewno jak już będzie 5 przed, to poproszę  na tym wspaniałym forum i może, ktoś za symboliczną flaszkę przewiezie mój tyłek Astro, żebym to odczuł na własnej skórze

Podziwiam ludzi co tak podchodzą do kupna auta(drobiazgowo) hehe ja kupuje sercem a potem martwię się o progi zwalniające 😂

[stinkpink]

O takie spojlery Ci chodzi?
Ja używam astro jako pierwsze auto, bo na drugie mnie nie stać. Mam AWD, więc 20lpg/100 łyka i jeżdżę do pracy i z powrotem już ze cztery lata i jeszcze mi się nie znudziło. Kupiłem w Wodzisławiu i jestem bardzo zadowolony. Polecam samochody z tego źródła.

Coś w ten deseń. Tylko zastanawia mnie po jakiego grzyba ta drabinka na tylnych drzwiach??
Co do Wodzisławia - dużo włożyłeś po zakupie żeby auto do jazdy przygotować, czy stan był na zasadzie przekręcam kluczyk i jadę?
A przez te 4 lata dużo włożyłeś w auto, nie licząc standardowej wymiany płynów i filtrów?

[stinkpink]

Podziwiam ludzi co tak podchodzą do kupna auta(drobiazgowo) hehe ja kupuje sercem a potem martwię się o progi zwalniające 😂

Jak wcześniej wspominałem, zakochałem się w tej bryle i w ogóle w koncepcji włożenia do ciężarówki kanapy i zrobienia z tego auta rodzinnego. Teraz chce sprawdzić wszystkie szczegóły, żeby się nie okazało że wyrzucę sporą część krwawicy i się okaże, że jakiś detal popsuje całą zabawę a do Szczecina będę jeździł przez Niemcy..

[zagłoba]

Drabinka jest potrzebna! Ale nie wiem do czego Ale dach się lepiej myje, niż z ziemi.
Ile dołożyłem? To tylko moja stara cały czas mruczy, że dużo a ja wiem, że to niezbędne minimum. Mój po zakupie nadawał się do jazdy od razu (nie mówimy o płynach eksploatacyjnych) a rzeczy typu telewizor, radio, lpg i jakieś inne fanaberie, to już indywidualna sprawa.
Jeśli chodzi o niskość, to w astro tylko tyłem możesz zawadzić, bo ma dużą odległość od mostu do końca zdeżaka. Amortyzatory pompowane dużo pomagają w takim przypadku.
Ja kupowałem sercem a nie rozumem. W nocy sprzedałem trajkę a na drugi dzień już miałem za nią astrovanidło.

[pituszek]

- Jak wspomniano, dużo poczytałem o Astro/Safari ale na pewno jak już będzie 5 przed, to poproszę  na tym wspaniałym forum i może, ktoś za symboliczną flaszkę przewiezie mój tyłek Astro, żebym to odczuł na własnej skórze

Ja mam zwykłego dupowoza,jeżdżę na codzień od nastu lat.Jak masz myśli samobójcze to zapraszam na przejażdżkę ,choć trochę daleko. .Jeśli masz zamiar nim jeździć to o spalaniu zapomnij.Przy 90-100 spali podobno 12 ,nie było okazji sprawdzić .Na autostradzie przy 160 na tempomacie opier...25  LPG,bez tempomatu 20 .Przy 160 mam odcięcie i to jedyny hamulec.Dla porównania dziś do Brańszczyka 100 km ,cała Wawka w poprzek jechałem godzinę ,i spowrotem godzinę  spalił 32 lpg ,czyli 16/100.No ale Wawka pusta .Wszyscy czekają na śmierć w domu,ja przed nią uciekam.Bo nie prędkość zabija ,tylko nagła jej utrata.

[zagłoba]

Pituszek to stary wyjadacz konfitur, możesz go posłuchać.
Jak Cię interesuje mój wątek, to sobie przeglądnij i zobaczysz jaką frajdę daje astro. http://www.vanklub.pl/index.php/topic,2644.0.html Nie wszystko tam opisałem a zacząłem pisać na forum po około roku posiadania, bo nie chciałem być takim co tylko bierze a nic nie daje od siebie. A na Oleśnie poznałem kilku ,,ortodoksów" typu Pituszek, GiGi, Radar... i tak się zaczęła zabawa z VKP.

[pituszek]

Pituszek to stary wyjadacz konfitur, możesz go posłuchać.
Jak Cię interesuje mój wątek, to sobie przeglądnij i zobaczysz jaką frajdę daje astro. http://www.vanklub.pl/index.php/topic,2644.0.html wszystko tam opisałem a zacząłem pisać na forum po około roku posiadania, bo nie chciałem być takim co tylko bierze a nic nie daje od siebie. A na Oleśnie poznałem kilku ,,ortodoksów" typu Pituszek, GiGi, Radar... i tak się zaczęła zabawa z VKP.

Zagłoba o cukierkach zapomniałeś

[zagłoba]

To nic, bo i tak jutro MHM powykrawa  z tego powitania nasze odpowiedzi

[MHM]

To nic, bo i tak jutro MHM powykrawa  z tego powitania nasze odpowiedzi

Jutro nie. Może za miesiąc. Na razie mam urwanie łba w robocie i nie mam siły na machanie zmiotką tutaj.

Wysłano z Drogi Mlecznej.

[zagłoba]

Jutro nie. Może za miesiąc. Na razie mam urwanie łba w robocie i nie mam siły na machanie zmiotką tutaj.

Czyli rubta co chceta!!!

Wysłano z Drogi Mlecznej.

[GiGi]

Tylko zastanawia mnie po jakiego grzyba ta drabinka na tylnych drzwiach??

ja na przykład za drabinkę zamykam tylne drzwi i to daje +10 do stajla i sąsiedzi zazdroszczą bo też by chcieli ale nie robią drabinek do golfa

podobnie jest z bocznymi progami, do niczego to niepotrzebne ale można odłożyć piwo

niektórzy (jak Zagłoba) zakładają takie śmieszne kijki na przedni zderzak, też nie wiedziałem po co, ale już wiem że można na tym majtki suszyć i teraz oni mają +10 do stajla a ja dalej zamykam drzwi za drabinkę...

[zagłoba]

Drzwi za drabinkę, to już klasyka

[RADAR]

Jeśli chodzi o drzwi za drabinkę to tak. Dodaje to pewności siebie.

Przeszukaj forum nt. Astro i w sumie nic nowego Ci nie powiemy. Jeśli kupisz Astro w Wodzislawiu to 40k może nie starczyć.
Ale moim zdaniem te ceny ok. 35 za Astro od niego to przesada.

A kocham Astro 4.3 V6.

[p0li]

Jak wcześniej wspominałem, zakochałem się w tej bryle i w ogóle w koncepcji włożenia do ciężarówki kanapy i zrobienia z tego auta rodzinnego.

no nie przesadzaj - gdzie tam astro do ciężarówki - to jest taka amerykańska nyska


no chyba że mówimy o full-size vanach a nie o kastratach