bigRam wita na nowej stronie starego klubu

[bigRam]

Witam wszystkich i każdego z osobna.
Ci , którzy mnie znają wiedzą, ze vany to moje drugie JA.
Na co dzień zajmuje się nimi w mojej klinice.
Wskrzeszam ostre przypadki a także wycinam ,w razie potrzeby.
Nie zawsze robię zgodnie z życzeniem i może właśnie dlatego gdzieniegdzie pojawia się hasło Nadworny Kat
 
Forum jak forum, tyle , że w nowym wydaniu.
Oby się nie zawieszało, nie trwoniło wiadomości w czarna otchłań internetu a czytelnicy chętniej stawali się klubowiczami

Czego sobie i wam życzę
Marcin

[Wojna]

Witaj bigRam:)

[cienkig20]

Oooo...jestes !Witaj Bigi !!! ;D

[brzostek]

Witaj Bigi. Niby masz niedaleczko, ale widzę że w tym sezonie chyba się nie spotkamy na smaczną lampkę koniaku na lotniskowcu ....

[p0li]

witam z daleka

ps - tempomat oczywiście po wyjeździe od ciebie poszedł na urlop - ale to w innej opowieści zawrę

[Kapitan]

Dobrze że masz choć troszeczkę czasu na KLUB !
Myślę że mało jest osób mających vany którzy  nie skorzystali
z Twojej Marcinie pomocy ! Bez Ciebie mogło by być    STRASZNIE.

Witaj

[stachu]

witam

[bigRam]

Brzostek,
faktycznie ma niedaleko ale ostatnio rzuciłem alkohol i pije tylko mocno od święta
Jendrek,
gdyby mnie nie było, byłby ktos inny ;D
p0li,
lepiej , ze tempomat poszedł na urlop niz by salonka rzucila palenie ;D

[SEBBAX]

  HEJ 

[cienkig20]

Jak to Bigi !!!???Nie pijesz !!!To już koniec ...naprawa Vanów już nie będzie ta sama co była 

[brzostek]

Jak to Bigi !!!???Nie pijesz !!!To już koniec ...naprawa Vanów już nie będzie ta sama co była 

Myślisz że zabraknie inwencji twórczej? Czy "świeżego" spojżenia ? ;D

[cienkig20]

wiesz ...są murarze że bez kielicha krzywo stawia mur...a jak sobie sieknie to leci bez poziomicy...i własnie nie wiadomo jak na to spojrzy Big trzeźwym okiem... ;D

[bigRam]

Musiałem zadać sobie bardzo ważne pytanie.
Jak długo stoi w lodówce piwo po jego przyniesieniu do domu.
U mnie stoi tak długo, ze zwykle wypija to mój szwagier, który średnio raz na 3 miesiące wpada w odwiedziny.
Skoro tak jest to po co pic?
nie jestem typem człowieka, którego jedyna rozrywką po przyjściu z pracy jest wypicie browara.
Nie jestem murarzem, co bez kielicha nie potrafi zyc.
Cienki, masz racje...naprawa vanów nie bedzie juz taka sama, bo na imprezie nie wyrwiesz mi cudownych wiadomości po jednym głębszym ;D
   ;D ;D ;D

[cienkig20]

Ha,ha,,,...spryciarz  ;D