Przerasta mnie to

[xazz]

Mam na imię Mikołaj, a do ksywek narożnika klawiatury używam już od dawna. Serdecznie Was wszystkich witam!

Teść i szwagier maltretują mnie amerykańcami regularnie i to wszystko to jest ich wina.

W rodzinie był już:

GCaravan (spokojnie, wersja nietraktor) (sprzedany, bo dawno i w sumie to nic ciekawego)
cudownie bajeczny biały G20 glaval, zrobił karierę chyba nawet w TV (sprzedany, bo smutno było go trzymać pod chmurą)
Express obwoźny kibelek (sprzedany, bo smutno było go trzymać pod chmurą)
Silverado 1500 z bordowym wnętrzem (jego obecny właściciel kupił i skanibalizował go na silnik i skrzynię... ale szczytny cel, bo wskrzesza klasyka. W sumie to buda i rama i tak były do remontu.)
Trailblazer 2WD (sprzedany sąsiadowi)
Trailblazer 4WD LTZ (teść teraz jeździ)
Rumblebee (szwagier przeszczęśliwy)

Sam jednak w tej chwili nie mam niczego, co mogłoby tu kogokolwiek zainteresować.

Chciałem od teścia tego g20, ale miał rację - nie było go gdzie trzymać, a mi i żonie jeszcze był taki niepotrzebny

Minęło prawie 5 lat, teraz już miałby pełne uzasadnienie. Choć osobiście to chyba wolałbym krótsze i nowsze Astro - rozglądam się : )

Do zobaczenia na forum!

PS. Pole temat tu wyżej to był dla mnie prawdziwy dramat.

[MHM]

PS. Pole temat tu wyżej to był dla mnie prawdziwy dramat.

W jakim sensie ?

[xazz]

_{jak napiszę "Witam" w dziale "powitania" to będzie sztampa, schemat, rytuał, obces, sarkazm?}

Pewnie za bardzo to analizuję ; ]

[KRIS72]

Cześć kolego a powiedz czego szukasz jakiego rocznika Astro

[MHM]

Pewnie za bardzo to analizuję ; ]

Polonista ? Filolog ? Fizjolog ?

A ja  powiem sztampowo - witaj

I opowiadaj czego szukasz. Albo co byś chciał a my my ci powiemy czego potrzebujesz

Wysłano z Drogi Mlecznej.

[GiGi]

Dzień Dobry

[xazz]

Dziękuję za powitania! Haha, raczej domorosły filozof, najpopularniejsza odmiana w Polsce ; ]

Chciałbym to spowrotem g20, ale to nie jest tylko kwestia co bym chciał - tylko co ma sens.

Ma pełnić rolę codziennego dzieciowozu i uniwersalnego auta rodzinnego. Niby mogłoby być po prostu kombi, jednak w tej rodzinie nie kupuje się nudnych, typowych aut. W tej chwili katujemy na odcinkach 5 km dziennie peugeota 1007 (Zakrawa na rzadkość), ale na żadną podróż powyżej 30 km się to nie nadaje.

Nie ma aut uniwersalnych, nie ma aut bez wad, ale stanowczo jest coś takiego jak za dużo aut ; ] więc muszą być 2, a drugie służy do wożenia mojej szanownej do biura (stąd honda crz).

 Wydaje mi się, że raczej "nowszy" Astro, czyli od 2000r., hi-top, z kapitańskimi w drugim rzędzie.

Uff. To była dość długa metoda powiedzienia, że chętnie posłucham cudzych opinii i że wiem co najwyżej czego nie chcę.

[zagłoba]

To musisz poczekać, aż Japońce zaczną się wyzbywać tych roczników. Ale wtedy one będą miały tyle lat, co nasze teraz i na jedno wyjdzie kiedy i jaki rok kupisz.
Witaj..

[MHM]

Hmmm.... Jest już na forum taki jeden co miała taką mieszankę czyli G20 z P1007 Obecnie został przy G20.

A co ma sens ?? IMHO nic nie ma Ja bym chciał G20, ale na razie walczę z Astro. Czy to ma sens ? Nie wiem i mam to gdzieś. Astro u mnie się sprawdza pomimo, że nadal chce G20. Tylko, że chcieć to jedno a mieć gdzie toto stawiać to inna sprawa.

[xazz]

To musisz poczekać, aż Japońce zaczną się wyzbywać tych roczników. Ale wtedy one będą miały tyle lat, co nasze teraz i na jedno wyjdzie kiedy i jaki rok kupisz.
Witaj..

Obawiam się, że tak będzie - ale nie spieszy mi się strasznie z zakupem, chcę na spokojnie coś upolować.

Hmmm.... Jest już na forum taki jeden co miała taką mieszankę czyli G20 z P1007 Obecnie został przy G20.

A co ma sens ?? IMHO nic nie ma Ja bym chciał G20, ale na razie walczę z Astro. Czy to ma sens ? Nie wiem i mam to gdzieś. Astro u mnie się sprawdza pomimo, że nadal chce G20. Tylko, że chcieć to jedno a mieć gdzie toto stawiać to inna sprawa.

Trafiony zatopiony. W poszukiwaniu sensu to pieśń przewodnia większości zakupów samochodowych. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że to potrzeby są miarą sensu.

Z innej beczki, szwagier mówi że tu gdzieś major jest zarejestrowany ze swoją z tamtych czasów różową salonką ; ]

[MichaŁ]

Jak tak czytam, to wydaje mi się, a wręcz jestem przekonany, że Ty chyba musisz być zięciem Majora z Trzebnicy

Czołem

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[RADAR]

Cześć, Astro to w Twoim przypadku bedzie tradny wybor. Ale czy 1998 2000 2002 to taka wielka roznica? Chyba nie. Tyle ze oszukasz swoj mozg ze bedziesz mial 'nowsze' auto.
Jezdzilem Astro kilka lat i byl super. Wszedzie sie miescil, jak osobowy sie zachowywał. Trzeba jeździć a nie wsłuchiwać sie caly tydzien w kolejne odglosy z zawieszenia.
Życze powodzenia, życze żebyś nie mial probl. z blacharką i nie wyskakiwaly ci dziwne błedy ktore nie wiadomo jak usunąć.




Vany na ulice!

[MHM]

życze [...]  nie wyskakiwały ci dziwne błedy ktore nie wiadomo jak usunąć.

Do mnie pijesz ?

[xazz]

Dzięki RADAR!

Jak tak czytam, to wydaje mi się, a wręcz jestem przekonany, że Ty chyba musisz być zięciem Majora z Trzebnicy

Czołem

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

@MichaŁ: Dokładnie tak

[Czaruś]

Cześć xazz. Często bywam swoją vandurą w Trzebnicy.
Ostatnie dwa miesiące nie jeździłem bo padła skrzynia.

Majora salonka to nie był czasem biały g20 Gladiator?