P0301

[pituszek]

Dopadł i mnie,ale tylko na lpg.Na Pb idealnie .Profilaktycznie świeca ,przewody ,palec kopółka ,wtrysk gazu wymienione .Na lpg hoojowo i na wolnych i w trakcie jazdy.Na pb ideał.Na lpg zero błędu,wtryski ,parownik ok 30kkm. Jak nie brać ,dzień szukania i bez efektu.Ale ,czy to będzie dzień , tydzień ,czy miesiąc nie będzie mi wkurwiał oczu.Już ja go wyczaję.W wolnej chwili parownik do podmiany,świeżo zregenerowany.

[Rafał]

w sumie przykra sprawa, ale jak Ty weźmiesz się za ten temat to sobie z nim poradzisz, skorzysta na tym MHM i przestanie wszystkim zawracać głowę swoim przypadkiem
powodzenia pituszek

[MHM]

w sumie przykra sprawa, ale jak Ty weźmiesz się za ten temat to sobie z nim poradzisz, skorzysta na tym MHM i przestanie wszystkim zawracać głowę swoim przypadkiem
powodzenia pituszek

Spoko, więcej nic nie napiszę o swoich problemach z autem.

Wysłano z Drogi Mlecznej.

[Rafał]

nie obrażaj się , ale temat ciągnie się od 2015 roku - astro to nie statek kosmiczny nasa
w tym czasie można było podmienić WSZYSTKO co związane jest z wypadaniem zapłonu.
jest was dwóch, większa motywacja

[zagłoba]

Spoko, więcej nic nie napiszę o swoich problemach z autem.

Wysłano z Drogi Mlecznej.

Pisz, pisz. To ciekawy temat, choć ciężko się go czyta. Tylu fachmanów i nic. Ile warsztatów, tyle diagnoz a żadna nie trafiona.
Może trzeba go na lawetę i do Kołobrzega wysłać, mechanikowi roku. Niech się wykaże

[Marnico]

Maciek nie obrażaj się i pisz, w końcu chyba ktoś go naprawi. Ja też z moim walczyłem 1,5 roku, aż w końcu Edekk dał mi namiar na pożądnego mechanika znanego jako MarkSeven i auto na pierwszej wizycie(lawetą) zostało cudownie uzdrowione A uwierz mi że już się wachałem między prasą a podpaleniem, ile kasy i zdrowia mnie to kosztowało to już nie wspomnę.

Wysłane z mojego S61 przy użyciu Tapatalka

[MHM]

Maciek nie obrażaj się i pisz, w końcu chyba ktoś go naprawi. Ja też z moim walczyłem 1,5 roku, aż w końcu Edekk dał mi namiar na pożądnego mechanika znanego jako MarkSeven i auto na pierwszej wizycie(lawetą) zostało cudownie uzdrowione A uwierz mi że już się wachałem między prasą a podpaleniem, ile kasy i zdrowia mnie to kosztowało to już nie wspomnę.

Ja go w końcu naprawię, ale może to się odwlec w czasie, bo żona ma problemy ze zdrowiem i muszę teraz w nią trochę zainwestować kosztem auta. Już sporo w te nic nie dające diagnozy wpakowałem i na razie chyba będę musiał trochę przystopować.

[JEDI_V]

MarkSeven nasz guru z forum ASU, dobrze wiedziec, ze facet zyje.

[pituszek]

Narazie doopa,brak czasu ,podmieniłem dziś parownik ,ale błąd pojawił się po 5 minutach na wolnych i tylko na lpg ,czyli nie ma go od razu jak poprzednio.Ciekawe jak w trakcie jazdy bo nie było już chęci na wyjazd.Na Pb idealnie.Jutro zakup filtra z map sensorem https://allegro.pl/oferta/filtr-smart-fast-z-sensorem-i-podcisnieniem-lovato-7256990690.No i zmienię podłączenia wtryskiwaczy z 1na 5 o ile wężyki stykną.

[pituszek]

Ciąg dalszy nierównej walki .Podmieniane po kolei wtryski gazu ,wszystkie sprawne,ostatecznie mają ok 30kkm.Za strony zapłonu podmienione wszystko.na używki ,ale sprawne .Ale i tak na wtorek mam mieć z RA ,cewkę ,kopułkę ,palec i przewody serii premium.
I teraz ciekawostka ,Elemek błąd na gazie pokazuje p0301,ale ten błąd nie dotyczy wcale 1 cylindra tylko 2 i kużwa tak jest z 3 i 4 oraz 5 i 6 ,tak jakby banki zczytywał odwrotnie.Ale do tego doszedłem już przy świeczce ,wieć jutro walka dalej ,bo może problem jest na 2 cylindrze,a ja maltretuję pierwszy.

[pituszek]

Walka zakończona sukcesem.Spadł wężyk od 1 wtrysku gazowego pod plastikowym kolektorem dolotowym.Energy Gaz Polska to nawet fajnie robi ,nie ma żadnych wkrętek w dolnym dolocie ,tylko zrobione są wkrętki w górnym plastikowym i wężyki są puszczone w kanał pod grzybki zaworów ssących.

[Rafał]

gratuluję 

[zagłoba]

Energy Gaz Polska to nawet fajnie robi ,nie ma żadnych wkrętek w dolnym dolocie ,tylko zrobione są wkrętki w górnym plastikowym i wężyki są puszczone w kanał pod grzybki zaworów ssących.

No to właśnie ja mam jakoś tak zrobione. Gaziłem auto w Krakowie w firmie KARAT i tak mi to tłumaczyli, że weżykami schodzą pod same zawory ssące.  Jak dotąd nie odczuwam różnicy Pb-Lpg.
Brawo Marek, teraz ogarnij MHM'owi furę, bo on już chce starszy silnik tam wkładać

[MHM]

Brawo Marek, teraz ogarnij MHM'owi furę, bo on już chce starszy silnik tam wkładać

Fura jest od wczoraj w ASU i walczą.

Jakbyście mogli wrzucić jakieś fotki jak to u Was to LPG jest wpięte to byłoby fajnie. U mnie przypadek Marka się nie sprawdzi. Kilka razy oglądałem wężyki LPG i siedzą na króćcach dobrze.

[JEDI_V]

U Ciebie gazownię robił Luky i wątpię, aby w tej materii cokolwiek spierdolił, poł Polski wyszło spod jego ręki.